Wszyscy pamiętamy, jak Piotr Galiński skomentował ostatni występ Kasi Tusk w programie Taniec z gwiazdami.

– Katastrofa? Masakra? Klops? Lala? Nie było tego dotąd w programie – mówi oburzona jurorka, Beata Tyszkiewicz – Pukałam Piotra, ale co mogłam zrobić? – pyta.

Aktorka jest oburzona zachowaniem swojego kolegi.

– To jest program rozrywkowy i nie chodzi w nim o to, żeby robić komuś przykrość – powiedziała dziennikarzowi Faktu.

Faktycznie, słowa wypowiedziane przez Galińskiego były mocne. Klops, masakra, plastikowa lala – tak nie oberwał chyba żaden z uczestników programu. A może juror daje upust swoim zapatrywaniom politycznym? Tego nie wiemy, można jadynie spekulować.

Większosć jest jednak zdania, że komentarz był za ostry. Kasia nigdy wcześniej nie tańczyła, a to dopiero trzeci odcinek. Wyraźnie nie mogła opanować się po tym, co przyszło jej wysłuchać. Panie Galiński, warto było?