Flavio Briatore, szef Formuły 1, związany był już z Naomi Campbell, Heidi Klum i Evą Herzigową. Prasa łączyła go także z Jennifer Lopez, Nicole Kidman i Mariah Carey. Do tego szlachetnego grona dołączyła ostatnio Polka.

Jego nowym obiektem adoracji została Marzena Cieślik, Miss Polonia 2006. Nikt się nie spodziewał, że włoski multimilioner i znany playboy zwróci uwagę na skromną dziewczynę z małego miasteczka.

Na gali w Melbourne Włoch pojawił się z Miss Australii Sabriną Hossami. Jednak gdy w tłumie zobaczył naszą rodaczkę natychmiast porzucił swoją towarzyszkę. Zaprosił Marzenę do stolika i nie odstępował jej na krok. Ciągle powtarzał jej, że jest magiczna, zjawiskowa.

Nasza Miss opowiada Flavio jest przemiłym i kulturalnym mężczyzną i jestem ogromnie szczęśliwa, że go spotkałam. Z dziewczyny z małego miasteczka stałam się gwiazdą Melbourne. Czułam się jak księżniczka. Prasa australijska podawała informację o tej nowej parze jako news numer jeden.

Trochę przypomina to historię Kopciuszka. Oby tylko piękna Marzena doczekała się także szczęśliwego zakończenia. Briatore to książe z bajki, lecz ma jedną wadę. Ciągle chodzi na przyjęcia i jak każdy Włoch zakochuje się co kilka sekund.