Christina Applegate przeszła ponoć podwójną mastektomię, czyli zabieg usunięcia piersi.

– Operacja była ostatecznym środkiem zapobiegawczym – powiedział informator magazynu National Enquirer. – Christina przejdzie też chemioterapię, która często towarzyszy zabiegom mastektomii.

Matka aktorki stale przy niej czuwa. Można powiedzieć, że przeżywa wszystko na nowo – ona też przeszła podwójną mastektomię w 1977 roku. Dzisiaj cieszy się dobrym zdrowiem.

Początkowo zapewniano, że rak nie rozprzestrzeni się. Okazało się, że obietnice były próżne, bo obie piersi były już zajęte.

Musimy jednak brać poprawkę na to, że doniesienia są w przykry sposób „ubarwiane\”. Trzymamy kciuki za gwiazdę.