Daniel Radcliffe ujawnił, że cierpi na dyspraksję, czyli schorzenie, które powoduje problemy z poruszaniem się.

Aktor twierdzi, że ta dysfunkcja mózgu bardzo utrudnia mu codzienne, proste czynności.

Daniel ma np. problemy ze zwykłym zawiązywaniem butów, ubieraniem się, rozpoznawaniem kierunków, a nawet znaczeń takich pojęć jak: w, na, za, itp.

Dr David Younger z Uniwersytetu Medycznego w Nowym Yorku powiedział:

– Dziwię się, że Radcliffe cierpi na dyspraksję. Najwyraźniej jest to łagodna forma, ale fakt, że schorzenie nie jest widoczne dowodzi, że jest świetnym aktorem.