Miniona środa mogła się okazać dla Hanny Lis pechowa.

Jak pisze Fakt, dziennikarka spadła ze schodów w swoim domu w Konstancinie. Biegając z góry na dół do chorej córki, którą się opiekowała, dziennikarka w pewnym momencie straciła równowagę i runęła w dół.

Lis była dość mocno potłuczona, miała obolałą i spuchniętą rękę. Na szczęście podejrzenia o złamanie lub pęknięcie kości nie sprawdziły się. W czwartek prezenterka normalnie poprowadziła Wiadomości.