Gerard Butler nie lubi nieśmiałych kokietek, które czekają, aż mężczyzna wyjdzie z inicjatywą. Aktor woli, kiedy to kobieta robi pierwszy krok i uważa to za bardzo seksowne.

– Jestem za równouprawnieniem w tej kwestii. Dlaczego tylko facet ma inicjować pocałunek? – pyta. – Jeśli kobieta chce pocałować faceta, powinna to zrobić. Myślę, że to fantastyczne, kiedy kobiety biorą sprawę w swoje ręce. Podpisuję się pod tym obiema rękami.