Superexpress wraca do niedzielnego programu Dzień Dobry TVN, w którym rozmawiano między innymi o udanym życiu intymnym.

Gospodyni programu, Kinga Rusin, nie mogła sobie darować prywatnych wycieczek pod adresem swojego byłego męża – Tomasza Lisa.

W rozmowie z Markiem Traczem małżeńskim terapeutą, Rusin okazała wielkie zdziwienie, że istnieje coś takiego, jak dobry seks w małżeństwie.

O, to kamień z serca mi spadł, bo ja nie mam doświadczenia – wypaliła.

Przy całej sympatii do Kingi Rusin – czy tak się zachowuje kobieta z klasą?