Nicole Kidman przekonuje, że jej dziecko – w przeciwieństwie do wielu innych pociech gwiazd, które przyszły niedawno na świat – nie zostało poczęte w probówce.

Aktorka wyznała, że pomogła jej „woda płodności\”.

Właściwie nie tylko jej – kiedy kręciła film Australia, sześć innych kobiet z ekipy również zaszło wtedy w ciążę!

– Podczas pracy nad filmem poczęto siedmioro dzieci i tyko jedno z nich jest chłopcem. Co jest w wodzie Kununurra, bo wszystkie się w niej kąpałyśmy. Teraz nazywamy ją wodą płodności – opowiada Nicole.