Tom Cruise zabrał swoje kobiety do lokalu Alice’s Tea Cup w Nowym Jorku. Tym samym rodzina dała kolejną pożywkę fotoreporterom, których cała chmara zgromadziła się przed restauracją.

Rodzice nie byli zbyt przejęci fleszami, co innego mała Suri. Dziewczynka albo była tak zmęczona, albo przestraszyły ją błyski lamp. Tym razem nie miała najmniejszej ochoty patrzeć w obiektywy, wtuliła się po prostu w rodziców.

\"Suri

\"Suri