/ 09.10.2008 /
Edyta Górniak o mało nie straciła oka po tym, jak w głowę uderzył ją kawałek żelastwa strącony przez gołębia – donosi Fakt.
Do przykrego incydentu doszło na planie programu Jak Oni Śpiewają, kiedy uczestnicy szykowali się do sesji zdjęciowej.
Nagle halę przeszył straszliwy krzyk. Przerażona artystka złapała się za głowę i osunęła na ziemię – pisze gazeta.
Sprawcą wypadku okazał się gołąb, który spłoszony hałasem strącił kawałek żelastwa z jednego ze słupów znajdujących się w hali nagraniowej. Dariusz Krupa, mąż piosenkarki mówi, że „pocisk\” uderzył Edytę pół centymetra od oka.
Gwiazda ma rozcięty łuk brwiowy, spuchniętą twarz i jest mocno przestraszona.
Dochodzi do siebie pod okiem lekarza.