Edyta Górniak o mało nie straciła oka po tym, jak w głowę uderzył ją kawałek żelastwa strącony przez gołębia – donosi Fakt.

Do przykrego incydentu doszło na planie programu Jak Oni Śpiewają, kiedy uczestnicy szykowali się do sesji zdjęciowej.

Nagle halę przeszył straszliwy krzyk. Przerażona artystka złapała się za głowę i osunęła na ziemię – pisze gazeta.

Sprawcą wypadku okazał się gołąb, który spłoszony hałasem strącił kawałek żelastwa z jednego ze słupów znajdujących się w hali nagraniowej. Dariusz Krupa, mąż piosenkarki mówi, że „pocisk\” uderzył Edytę pół centymetra od oka.

Gwiazda ma rozcięty łuk brwiowy, spuchniętą twarz i jest mocno przestraszona.

Dochodzi do siebie pod okiem lekarza.