Mocne słowo, jednak jak inaczej nazwać kontrolę nad dosłownie każdym aspektem życie żony? (Przypomnijmy: Tom zakazał Katie spotykania się z dawnymi znajomymi, nakłonił ją do zmiany wyznania, zabronił opalania się, noszenia ubrań zbyt przyciągających uwagę, ograniczył wydatki na garderobę i kosmetyki, w międzyczasie zdecydował też, że będzie jej towarzyszył na planie najnowszego filmu.)

Teraz pojawił się kolejny dowód. Przemówił Andrew Morton, specjalizujący w pisaniu biografii gwiazd. Pisarz ma już za sobą książkę na temat brytyjskiej rodziny królewskiej, która słynie z wyjątkowo strzeżonego życia prywatnego (pomijając osobę księżnej Diany) i niesłychanie sztywnej etykiety. Morton wyznał, że tak naprawdę większe trudności ma z ukończeniem biografii Cruise’a, a wszystko to z powodu licznych obsesji aktora.

Według autora Tom manipuluje kobietami niczym marionetkami. Wybiera te podatne na jego wpływy. Sztandarowym przykładem jest młoda Katie Holmes. Aktora wyznała, że jako nastolatka marzyła, by poślubić swego obecnego męża, którego wówczas znała tylko z filmów i plakatów. Jakież to szczęście!

Czyżby? Nie do końca. Przede wszystkim dlatego, że aktor traktuje swoje wyznanie śmiertelnie poważnie. Scjentologia to dla niego nie tylko wiara, ale i styl życia, bycia i myślenia. I pomyśleć, że w szkole średniej rozważał możliwość pójścia do seminarium (był gorliwym katolikiem). W wypadku Scjentologii trafiło ziarno na żyzną glebę – Cruise to rewelacyjny materiał na fanatyka religijnego. A jego nowe wyznanie wymaga naprawdę DUŻYCH poświęceń. Nie tylko finansowych (chociaż sumy przeznaczane na ten kościół z pewnością pomogłyby wyżywić połowę Afryki), ale i – zdawałoby się – bardzo prozaicznych.

Była żona Toma, Nicole Kidman jakoś to tolerowała. Do czasu, a konkretnie do momentu rozwodu. Rozstanie z mężem było też dla niej ucieczką od Scjentologii. Niestety, nigdy nie zdradziła szczegółów tego tajemniczego wyznania.

Co zresztą utrudnia jej kontakty z dwójką adoptowanych dzieci: Isabellą (14) i Connorem (12), które z polecenia Toma nie uczęszczają do normalnej szkoły, ale uczą się w domu, pod okiem sióstr aktora. Mieszkają razem z nim i Katie Holmes w Los Angeles. Andrew Morton twierdzi, że może to być kara, jaką wymyślił sobie Tom, aby ukarać Nicole za rozwód lub – co jest nawet bardziej prawdopodobne – odejście od Scjentologii.

– Wie, że straciła dzieci, psychicznie i fizyczne. Tom jej nigdy nie wybaczy – mówi przyjaciel aktorki w wywiadzie dla OK! Magazine.

Czy tego też uczy jego religia?