Dawno już krążyły plotki o kryzysie w związku Katie Price i Petera Andre.

Teraz świat obiegły wieści, że para jest ze sobą tylko i wyłącznie dla mediów, bo póki trzymają się razem istnieją w nich.

Cała wina leży rzekomo po stronie Jordan. Znajomi twierdzą, że traktuje Petera jak śmiecia i poniża go, gdy tylko może. Nie trzeba nawet wspominać, że świetnie bawi się w nocnych klubach, kiedy on siedzi przy dzieciach.

Podczas niedawnego wspólnego lunchu, na którym omawiali, co dalej z ich związkiem, do lokalu wtargnęli paparazzi. Co zrobił Pete? Zaczął namiętnie całować żonę. Oczywiście tak, by wszystko było w kadrze.