Wszyscy pamiętamy jej zdjęcia, zanim trafiła na odwyk – spuchnięta twarz, sporo dodatkowych kilogramów, włosy w fatalnym stanie, cera jak podeszwa.

Po około miesiącu zobaczyliśmy Britney Spears szczuplejszą, uśmiechniętą i – przede wszystkim – wyglądającą zdrowo. Jakim cudem doszła do siebie tak szybko? Żadnym – to po prostu zdrowa dieta i ćwiczenia fizyczne.

Poza oczywistej abstynencji , gwiazda rzuciła fast food. Na początku, gdy organizm uwalniał się od toksycznych substancji, piła ponoć olbrzymie ilości coca-coli, ale szybko przerzuciła się na herbatę i wodę mineralną. Często jada sushi i dużo warzyw. Oczywiście wszystko to pod czujnym okiem lekarzy.

– Po około trzech tygodniach bez alkoholu, piciu dużej ilości wody i różnych odżywek, na pewno każdy może wyglądać jak inna osoba – powiedziała dermatolog Jeannette Graf. – Taka zmiana poprawia krążenie, a to ma skutki w wyglądzie. Dzięki temu twarz nie jest już opuchnięta.

Brit ćwiczy, zapisała się na lekcje hip-hopu. Można powiedzieć, że wraca do siebie, a przynajmniej stwarza dobre pozory.