Salma Hayek wyznała, że trudno jej odstawić małą córkę Valentinę Palomę od piersi, bo tak bardzo lubi ją karmić.

42-letnia gwiazda twierdzi, że jest od tego uzależniona.

– Jestem jak alkoholiczka – mówi. – Nie obchodzi mnie, że jestem gruba. Kocham na to patrzeć. Przekonuję się, że jeszcze tydzień, miesiąc, bo widzę, jak dobrze robi to mojej córce. To dlatego nie potrafię przestać.

Nie chcemy dodawać, jak dobrze robi to jej piersiom…