Reese Witherspoon pojawiła się w ostatnim odcinku programu Late Show with David Letterman. Aktorka przyjechała do Nowego Jorku promować swój najnowszy film Four Christmases (Cztery Gwiazdki), którego premiera odbyła się wczoraj.

Głównym tematem rozmowy była nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej, którą otrzymała gwiazda za role w filmie Spacer po linie. Oczywiście nie obyło się bez żartów.

Gwiazda nie pamięta prawie nic z rozdania nagród, ale zastanawiała się razem z prowadzącym, czy Oskara da się przetopić i zrobić z niego naszyjnik. Póki co, statuetka stoi sobie razem z rzeczami dzieci Reese, które przebierają ja w różne ciuszki.

Foto 1
Foto 2
Foto 3