Nicole Kidman pojawiła się niedawno w programie Late Show Davida Lettermana.

Gwiazda wolała opowiadać o sobie niż o swoim mężu, muzyku Keithie Urbanie, o którego wypytywał prowadzący. Aktorka została zbombardowana pytaniami o ukochanego. Podczas małego testu małżeńskiego udało jej się wyjść obronną ręką.

Aktorka nie miała za to problemu z mówieniem o swojej córeczce Sunday Rose, która ma już 5 miesięcy. Malutka pomimo młodziutkiego wieku już ma wielbicieli- synów Russella Crowe’a (Charlie, Tennyson).

Nicole przyznała, że wcześniej przeszkadzał jej jej wzrost, wolała być niższa. Nie obyło również się bez pytań o jej najnowszy film Australia, w którym gra razem z Hughem Jackmanen. To właśnie podczas jego kręcenia gwiazda dowiedziała się, że jest w ciąży.

Aktorka powiedziała o swoim małym wypadku, kiedy spadała z konia, uderzyła się w głowę i rozcięła ucho. A wszystko przez to, że chciała komuś zaimponować.

Jedno można przyznać aktorka ma poczucie humoru.