Victoria Beckham przyznaje, że bycie nią to, jakby odgrywanie roli. W wywiadzie dla Harper’s Bazaar gwiazda, która z znana jest głównie z tego, jak wygląda i co nosi, powiedziała:

– To zabawne. Chodzę na siłownie (…), codziennie biegam. (…) Układam fryzurę, robię makijaż i zmieniam się w Victorię Beckham. Mierzę wszystkie moje sukienki, wybieram torebkę i wkładam okulary przeciwsłoneczne. Natychmiast zmieniam się w osobę, która wydaje się być postacią z filmu czy książki. Ale to postać autentyczna, bo to wciąż ja.

Ona, czyli kto? Poza tym, co wspomniała, czyli makijażem i ubraniami, trudno uwierzyć, że coś jeszcze w niej jest.