Meksykański Playboy po burzy, jaką wywołało zdjęcie Marii Florencii Onori, przeprosił za grudniową okładkę.

Fotografia przedstawia wspominaną modelkę wystylizowaną tak, że przypomina Maryję.

Wydanie ukazało się zaledwie kilka dni przed ważnym świętem maryjnym.

Obraz nie miał przedstawiać Dziewicy Maryi z Gwadelupy ani żadnej innej postaci religijnej. Zamiarem było przestawienie nastroju renesansowego macierzyństwa. Meksykański Playboy nie chciał nikogo obrazić, jednak zdajemy sobie sprawę, że może się tak dziać, dlatego szczerze za to przepraszamy – brzmi oficjalny komunikat.