Osobiście uwielbiam tego faceta. Jeden uśmiech jak na zdjęciu po lewej i mam miękkie kolana. To fotka, a co dopiero na żywo. Ok – koniec marzeń. Tym bardziej że Jake Gyllenhaal pojawia się wszędzie w towarzystwie podejrzanie przystojnego męskiego osobnika.

Łączono go z Reese Witherspoon, tymczasem on zamiast w damskim towarzystwie, chadza na imprezy ze swoim kolegą Austinem Nicholsem. Znajomy towarzyszył mu na planie filmowym, na obiedzie, a wieczorem wybrali się na mecz Lakersów.

Oczywiście przedstawiciel aktora twierdzi, że są „tylko kumplami\”, ale te zdjęcia…
Wszystko psują fotki.

Sami zresztą zobaczcie – może jestem przerważliwiona? Może media źle interpretują jego zachowanie?

Jake Gyllenhaal i jego \”przyjaciel\” 1
Jake Gyllenhaal i jego \”przyjaciel\” 2