I wcale nie chodzi o Pete’a Doherty\’ego. Supermodelka Kate Moss zaprosiła na święta Bożego Narodzenia Jeffersona Hacka, ojca jej sześcioletniej córki Lili Grace. Moss chciała, aby dziewczynka spędziła tegoroczne święta w towarzystwie obojga rodziców.

Pomysł nie spodobał się obecnemu partnerowi modelki. Jamie Hince dostał ponoć prawdziwego napadu zazdrości. Stwierdził, że kocha Lilę jak rodzone dziecko, więc obecność jej prawdziwego tatusia jest zbędna.

– No i nie podobał mu się sam pomysł zapraszania eks-chłopaka. Ale Kate jest nowoczesną kobietą i zrobiła to tylko i wyłącznie dla Lili. Lila uwielbia oboje rodziców i Kate chciała ją uszczęśliwić. Nie spodziewała się, że Jamie urządzi jej awanturę. Tym bardziej, że Jefferson miał przybyć ze swoją obecną dziewczyną, Anouck Lepere – ujawnia znajoma modelki. – Kate było przykro, że Jamie zareagował w taki sposób, ale postawiła dobro dziecka na pierwszym miejscu. Panowie chcąc nie chcąc musieli znieść swoje towarzystwo.