Rodzice Weroniki Rosati długo nie potrafili ocenić czy ich pociecha ma talent czy nie. Dopiero kiedy dostała główną rolę w filmie Zaginiona uwierzyli w jej możliwości. Wtedy reżyser powiedział im, że ich córka ma talent.

Ostatecznie jednak panna Weronika zrezygnowała z wymarzonej roli, ponieważ trzeba było pokazać plecy 😉

Teraz Polka wkracza odważnie w świat Hollywood. Zagrała w thrillerze House i już ma kolejne propozycje. Jest właśnie w trakcie negocjacji. W tzw. międzyczasie studiuje w jednej z najsłynniejszych szkół aktorskich na świecie. Polacy mają materiał na międzynarodową gwiazdę.

Jej mama znana projektantka Teresa Rosati opowiada: Jako rodzic nie miałam dla niej wizji zawodu, chciałam po prostu, aby była szczęśliwa. Aktorstwo to był jej pomysł. Postanowiłam nie ingerować w wybory córki. Ona jest w tym względzie wielką romantyczką i wszystko traktuje poważnie.

Weronika swój zawód traktuje bardzo serio. Po rólce w M jak miłość i pojawieniu się w Pitbullu postawiła na zagraniczną kinematografię. Matka aktorki wspomina jak: Chciała się rozwijać w rozmaitych dziedzinach, bo wiedziała, że różne umiejętności przydadzą jej się w wykonywaniu swojego wymarzonego zawodu. Będąc w klasie francuskiej, nagle zapragnęła przejść na profil angielski. Tłumaczyła, że aby być aktorką międzynarodową, trzeba znać angielski. Teraz zaczyna zbierać owoce swojej ciężkiej pracy.

Może w końcu będziemy mieli gwiazdę światowego pokroju.