/ 11.01.2009 /
Zaledwie kilka dni po ubezwłasnowolnieniu Britney Spears jej ojciec zaczął korzystać ze swoich przywilejów wobec córki – zabrał jej telefon komórkowy.
Powodem były SMS-y wysyłane ponoć do jednego z mężczyzn, z którym Brit spotykała się wcześniej.
Jeszcze chwila i znowu zaczniemy czytać, że Britney zaczyna wariować. W takiej sytuacji każdy by oszalał.