Przez lata Kate Winslet utrzymywała, że jest zadowolona ze swej figury i nie zamierza walczyć z krągłościami. Dziś jednak, kiedy schudła, zaczyna inaczej mówić o swym wyglądzie.

W wywiadzie dla Sunday Express Magazine Winslet przyznała, że zawsze będzie się martwić, że nie jest tak szczupła, jak inne aktorki.

– Jako młoda dziewczyna nigdy nie czułam się atrakcyjna. Byłam wtedy gruba i nieszczęśliwa, a takie negatywne myślenie o sobie zostaje w tobie do końca życia – wyznała Kate.

Dodała jednak, że na poprawę samopoczucia wpłynęło to, że tak wiele udało się jej osiągnąć w życiu zawodowym.

– Lubię myśleć, że jestem taka, jak inne, normalne kobiety, które mają wady, wychowują dzieci, nie głodzą się, by schudnąć i nie chodzą na siłownię – powiedziała aktorka.

Winslet przyznała się, że nie była zachwycona godząc się na rozbierane sceny w filmie The Reader. Jednak potraktowała je po prostu jako część swej pracy.