Ashton Kutcher wydaje się dość sympatyczny, ale lepiej go nie drażnić.

Aktor tak zdenerwował się na swoich sąsiadów, że postanowił nakręcić o tym filmik i umieścić go w internecie. A co go tak rozwścieczyło? Pobudka o 7.30…

W końcu jak można robić remont domu o tej godzinie? Faktycznie to wyjątkowa przesada, szczególnie gdy się wie, że obok mieszka taka gwiazda. Chyba należało najpierw zapytać się o pozwolenie? Ashton ulżył sobie rzucając parę epitetów. Po całkowitym ochłonięciu zdecydował, że nakręci kolejny filmik. Tym razem opowiedział o swoim postanowieniu… dotyczącym byciu bardziej wyrozumiałym. Pobłogosławił także wszystkich internautów i starał się zamienić wszystko w żart.

No cóż, sąsiedzi zdecydowali, że nie odpuszczą i wyciągną konsekwencje za ich obrażanie.

Mamy pozwolenie na rozpoczęcie remontu już od 7 rano. Rozumiemy zdenerwowanie niektórych sąsiadów, ale nie pozwala to nas obrażać– powiedział właściciel domu.