Kiedy w maju ubiegłego roku francuska aktorka Emmanuelle Seigner zjawiła się w Polsce, by promować produkty marki Irena Eris, których została twarzą, dostało się jej od mediów za niechlujny wygląd.

Aktorka wystąpiła wówczas w niedbałej fryzurze, bez makijażu i w marnie wyglądającej kreacji. Portale o modzie zastanawiały się czy tak powinna prezentować się twarz znanej marki kosmetyków.

Teraz Seigner znów przyleciała do Polski. Tym razem jednak stanęła na wysokości zadania i postarała się, by nie wyglądać tak mizernie, jak kilka miesięcy temu.

Dobrze jej zrobiła zmiana koloru włosów. Do tego delikatny makijaż i mała czarna. Od razu lepiej, prawda?

Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie tutaj.

\"Emmanuelle

\"Emmanuelle

Zdjęcie z maja 2008 roku

\"Emmanuelle