Uczniowie i nauczyciele warszawskiego gimnazjum imienia Marii Curie – Skłodowskiej zorganizowali wielką charytatywna imprezę walentynkową. Wszystkie dochody zostały przekazane dla oddziału onkologicznego jednego ze szpitali w Warszawie.

W akcję zaangażowała się Fundacja Spełnionych Marzeń oraz wiele gwiazd. Można było zagrać w ping-ponga z Marcinem Chochlewem, znanym z serialu Na Wspólnej, lub podyskutować z Bogdanem Rymanowskim. Każdy mógł także wziąć udział w aukcji prowadzonej przez Szymona Majewskiego. Do licytacji wystawiono m.in.: zdjęcia i plakaty z autografami gwiazd oraz bombkę zrobioną przez Macieja Orłosia.

Wieczorem odbył się wielki bal w stylu lat 80, na który można było wejść za przysłowiową złotówkę. Jak podkreślała dyrekcja gimnazjum nie chodziło o wielkie sumy, ale o sam gest. Przygotowania trwały kilka miesięcy, a uczniowie włożyli w nie wiele wysiłku.

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki

\"Walentynki