Mieszko: Doda to święta krowa
Ona może obrażać, ale o niej nie można powiedzieć złego słowa.
Doda musi się przyzwyczaić co myśli, że coraz więcej czasu przyjdzie jej spędzać w sądach. Póki co nie chce tego przyjąć do wiadomości, bo nie pojawiła się na rozprawie z Mieszkiem z Grupy Operacyjnej.
Dorota zażądała od niego 20 tys. złotych odszkodowania oraz oficjalnych przeprosin po tym, jak w swojej piosence Podobne przypadki śpiewa: Stary! Zostaw blachary! Sąd powołał biegłego, który dokładnie wyjaśnił, co rzeczone słowo oznacza: |
Mieszko twierdzi, że aby określić, czy słowo \”blachara\” jest obraźliwe, trzeba znać kontekst, czyli słowa piosenki. Biegły przyznał, że jeszcze się z nimi nie zaznajomił, wobec czego sąd zawiesił rozprawę.
– Doda jest świętą krową i nie można powiedzieć o niej złego słowa, nawet jeśli zachowuje się skandalicznie – powiedział Mieszko Super Expressowi. – Doda może mówić wszystko o wszystkich, o Dodzie nie można powiedzieć nic.
Mieszko w sądzie:
Podobne przypadki – posłuchajcie: