Natalie Imbruglia – pamiętacie taką panią? Śpiewała całkiem przyzwoicie, rewelacyjnie wyglądała. Do tego stopnia, że stała się twarzą marki L’Oreal.

Ostatnio jednak Natalie pojawiła się nieco odmieniona – z krótką fryzurką, cała na czarno.

Włosów szkoda, podobnie jak nóg, które przykryte zostały ciemnymi, nieprzejrzystymi rajstopami. Przez tę czerń na nogach całość traci niestety na lekkości. A lekko chłopięcej figurze piosenkarki przydałoby się trochę kobiecych akcentów, skoro pozyła sie głównego (mam na myśli jej długie włosy, którymi czarowała najbardziej nieporadnego agenta brytyjskiego w filmie Johnny English).

Sami zresztą zobaczcie, jak wyglądała jeszcze parę lat temu:

A tu teledysk dla tych, którzy piosenkarki nie kojarzą:

I jak? Którą wersję wolicie?