Rihanna po byciu ofiarą zmienia się w lwicę salonową.

Gwiazda tak intensywnie odreagowuje stresy związane ze sprawą pobicia przez Chrisa Browna, że jej imprezowy styl życia zaczyna wymykać się spod kontroli.

Wiadomo, gdzie impreza, tam alkohol.

O Rihannie mówi się, że zaczyna nabierać złych nawyków, co tłumaczy sobie koniecznością odreagowania stresów.

A jakie są te złe nawyki? Na niedawnej imprezie Riri i jej znajomi pili do upadłego.

– Kiedy przechodziła obok nich kelnerka, Rihanna za każdym razem brała drinka – opowiada świadek. – Piła wódkę jakby to była woda!

– Mówiła, że często nie może zasnąć – dodaje informator. – A kiedy już jej się uda, ma koszmary.