Były króliczek Playboya, Kendra Wilkinson, znalazła sobie partnera, który wprowadził do jej życia nowe zwyczaje.

Hank Baskett pochodzi z bardzo religijnej rodziny. U jego boku frywolna dotąd Kendra znalazła wyciszenie, zaczęła się nawet modlić.

– Razem z Hankiem modlą się przed jedzeniem. Przy nim Kendra zrobiła się spokojniejsza, on jest dla niej bardzo dobry – mówi Brittany Ginger, koleżanka Kendry „z branży\”. Dodaje, że dla Wilkinson modlitwa jest nowym doświadczeniem, które pomaga jej zmienić się na lepsze.

Króliczek nie zapomina jednak o swych korzeniach. Ostatnio podkreślała, że to dzięki Hugh Hefnerowi została tak przygotowana do życia, że mogła po opuszczeniu willi swego opiekuna ułożyć je sobie na nowo, mogła też znaleźć partnera, z którym chce spędzić resztę życia.