Jako wiceprezes banku była jedną z najlepiej zarabiających Polek.

Puls Biznesu dzisiaj prawie jak tabloid.

W środowisku bankowym zrobiła się mała afera, bo narzeczona Tomasza Kammela została odwołana ze stanowiska Wiceprezesa Zarządu Banku Pekao.

Gazeta podejrzewa, że Katarzyna Niezgoda, dotychczas jedna z najbardziej wpływowych Polek, straciła pracę, bo zlecała usługi szkoleniowe firmie Sparrow, związanej z Kammelem.

Tak to para pomnażała pieniądze.

Od kiedy Niezgoda trafiła w wyniku fuzji banków z BPH do Pekao, nagle spółka Kammela (który do 2007 r. miał 10% udziałów i wciąż pracuje z organizacją) stała się głównym dostawcą szkoleń dla banku.

Tylko w 2008 r. Pekao przelało na jej rachunki prawie 10 mln zł – czytamy.

Ani Kammel, ani Niezgoda nie skomentowali całej sprawy. Nic dziwnego. Komu by nie było wstyd w takiej sytuacji?

Więcej na temat całej sprawy na oficjalnej stronie dziennika Puls Biznesu.

\"Puls