Brad Pitt leczy się z uzależnienia od alkoholu – takie informacje krążą po mediach zachodnich.

Ponoć zestresowany ojciec szóstki dzieci nie radzi sobie z rodzinnymi obowiązkami i presją, jaką wywiera na niego żona.

To ciekawe – poradził sobie z popularnością, dzieci i „żona\” go przytłaczają. Z drugiej strony dorobić się sześciorga pociech w takim tempie? Można oszaleć.

– Brad jest bardzo zestresowany – twierdzi jego znajomy. – Źle się z nim dzieje. Gdyby nie leczenie, nie wiadomo, co by się stało. Mógł nawet umrzeć. On potrzebuje odmiany.

– Świetnie sobie radzi z leczeniem – dodaje informator. – W kłopotach pomogli mu rodzina i stary przyjaciel. Prawda do niego w końcu dotarła, chociaż z dużym opóźnieniem.