Po czterech złamaniach nosa Cameron Diaz była zmuszona go zoperować. Wydawało się, że ingerencja chirurga to pierwszy i ostatni raz. Najwidoczniej nie…

Aktorka w wywiadzie dla magazynu Marie Claire powiedziała, że marzy jej się większa pupa.

– Kocham duże tyłeczki, więcej mięska na kościach. Chciałabym, żeby moja pupa była bardziej kobieca, bo to nie jest mój wymarzony typ sylwetki. Dobrze, że w obecnych czasach można poprawić wszystkie swoje niedoskonałości.

Jak widać nawet gwiazda, której ciało jest uznawane za jedno z najlepszych w show biznesie, ma kompleksy. Mamy jednak nadzieję, że Cameron nie zdecyduje się na operację.