Niestety nie. W końcu Roman Polański raczej lubi tworzyć bardziej ambitne obrazy niż komedie. Nie znaczy to jednak, że nie lubi ich oglądać.

Reżyser pojawił się na paryskiej premierze filmu Bruno, w której główną rolę (geja) zagrał Sacha Baron Cohen. Towarzyszyła mu jego żona Emmanuelle Seigner. Oboje byli w wyśmienicie dobrym humorze. Jak wiadomo uśmiech na twarzy Polańskiego to rzadkość.

\"Co

\"Co

\"Co

\"Co