Jeden z fanów Beyonce zapamięta jej koncert do końca życia, a w szczególności będzie to pamiętny dzień dla jego dziewczyny. Podczas jednego z występów w ramach trasy koncertowej I Am Sasha Fierce piosenkarka przerwała show i poprosiła na scenę jednego ze swoich fanów.

Chłopak wszedł na scenę i przed tłumem 20 tysięcy ludzi klęknął, wyciągnął diamentowy pierścionek i poprosił swoją dziewczynę o rękę. Oczywiście odpowiedz otrzymał twierdzącą. Wszyscy bili brawa, a potem odśpiewali narzeczonym Sto Lat.

To się nazywają oryginalne zaręczyny. Ciekawi nas tylko jak udało się chłopakowi załatwić to wszystko?