Media są przekonane, że Michael Jakson nie był biologicznym ojcem trojga swoich dzieci, z których dwoje urodziła Debbie Rowe, a dawcą spermy był dr Arnold Klein, dermatolog z Los Angeles.

Entertainment Tonight rozmawiał z chirurgiem plastycznym, który przeprowadził analizę porównawczą twarzy Prince’a Michaela (12 lat) i Paris (11 lat).

Chodzi oczywiście o ślady podobieństwa do rzekomego biologicznego ojca, dr Kleina, których nie ma praktycznie wcale.

– Wydaje mi się, że to, by byli genetycznie spokrewnieni, jest wysoce nieprawdopodobne – orzekł specjalista.

Tak samo, jak nieprawdopodobne jest to, by Michael Jackson był ich biologicznym ojcem. Nawet jeśli cierpiał na bielactwo, to był Afroamerykaninem. Tymczasem żadne z dzieci nie ma praktycznie żadnych cech charakterystycznych dla tej rasy.

Zdaniem lekarza najbardziej widoczne jest podobieństwo do ich matki – wyraźnie zarysowana szczęka, kolor włosów, oczu. Nawet odstające uszy mogą tego dowodzić, bo Debbie Rowe zawsze je zakrywa – być może właśnie dlatego, że nie przylegają do głowy.