Usher ma rodzinne problemy. Jego dziewczyna Tameka Foster nie trawi jego rodzicielki. Modelka wymaga od niego, aby zwolnił własną matkę z pracy.

Jonetta, matka rapera, jest jego menadżerką. Według pisma New York Daily News relacje z przyszłą synową ma nie najlepsze: One wyraźnie za sobą nie przepadają. Gdy Tameka przyjechała na niedawne urodziny Jonette, tylko udawały wzajemną życzliwość przed kamerami. Ściskały się i pozowały do zdjęć. Być może gdy Usher zwolni rodzicielkę, uczyni menedżerem Tamekę.

Podobno konflikt wywołało zwolnienie stylistki Ushera. Na życzenie matki muzyk zrezygnował z jej pomocy. Nie wiemy co to miało wspólnego z Tameką.

Przedstawiciele Ushera zaprzeczają jakoby miało dojść do zmian na stanowisku menadżera. Miejmy nadzieję, że to prawda. W końcu matkę ma się tylko jedną.