Mieszko z Grupy Operacyjnej to pierwsza osoba, która tak odważnie wypowiedziała się na temat rozwodu Dody i Radosława Majdana.

Na oficjalnej stronie internetowej zespołu Mieszko napisał:

Brawo Radek! Na Twoim miejscu też bym zdradzał taką babę! Z inteligentniejszą. Biorąc pod uwagę wyjątkowe uwstecznienie umysłowe Dody, znalezienie dla niej kontrkandydatki, wykazującej śladowe objawy posiadania mózgu, nie było chyba aż tak trudne. Radosławie – mimo że wielu ludzi Cię potępia, ja Cię rozumiem. Wielu mniej wytrwałych od Ciebie poległoby wcześniej na tym odcinku. I tak ujechałeś zadziwiająco daleko

Przyjmij zatem moje oficjalne gratulacje. Gdyby więcej mężczyzn na świecie wykazało Twoim wzorem niemożność wytrzymania z rozmaitymi dodopodobnymi wynalazkami, może zaczęto by dostrzegać i doceniać normalne kobiety, zamiast wciąż stawiać na piedestale tępe manekiny, które nie mogą się zdecydować co mają mieć większe – cycki czy ambicję? Radosławie, być może chodziło Ci tylko o seks na boku, a może o coś więcej. Jednak nie jest to w ogóle istotne w tym momencie. Twój akt zdrady Diody stał się już symbolem – dla mnie to symbol granicy wytrzymałości na plastikowe lale i ich subtelny, koński chichot. Nawet jeśli Twoje intencje były z gruntu złe i egoistyczne – dobra robota!

Bardzo możliwe, że list ma po prostu narobić trochę szumu – w końcu dzisiaj ma premierę ich płyta pt. Ostry dyżur.