Britney Spears najprawdopodobniej nie wystąpi w Polsce.

Właśnie ogłoszono, że jej lipcowy koncert promujący płytę Circus zostaje odwołany.

Powodem ma być bardzo niska sprzedaż biletów, na granicy opłacalności.

Najtańsze bilety sprzedawały się najgorzej, choć te pod sceną, w cenie 400 zł, rozeszły się błyskawicznie.

Jak widać o Britney lubi się czytać, ale płacić, by móc zobaczyć ją na żywo – niekoniecznie.