Johnny Depp marzy, by zagrać kobietę.

Aktor twierdzi, że byłoby to dla niego największe wyzwanie. I nie chodzi oczywiście o żadne przebieranki w stylu Pół żartem, pół serio, czy Tootsie.

Depp chce zagrać kobietę z krwi i kości. Ma już nawet upatrzoną postać – Carol Channing, legendę musicali.

– Chciałbym zagrać ją w jej biografii. Kocham ją, naprawdę, jest niesamowita – przekonuje aktor. – W dzisiejszych czasach, z obecną technologią, pewnie nie byłoby z tym problemu.

&nbsp
\"Johnny