Zdobyła Oskara, spełniła swój sen o wielkiej sławie aktorskiej. Teraz zamierza sprawdzić się jako wokalistka.

Halle Berry planuje 6 lutego zadebiutować z własnym krążkiem. Początkowo wszyscy uważali takie doniesienia za żart, jednak okazało się, że ambitna czarnoskóra gwiazda mówi całkiem poważnie. Dziewczyna Bonda podobno śpiewa całkiem nieźle. Miejmy nadzieję, że muzycznie osiągnie tyle samo co w świecie filmu.

Może to jej nowa miłość, Gabriel, stał się inspiracją do tworzenia muzyki. Zakochani odkrywają w sobie nieznane wcześniej talenty. A Kozaczek znalazł początki wokalne Halle oraz coś dla wielbicieli jej wdzięków.