4-5 dni – tylko tyle może odsiedzieć Paris Hilton za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy i złamanie wyroku w zawieszeniu. W najgorszym wypadku będzie to 22 dni, ale bardzo możliwe, że dziedziczka wyjdzie o wiele szybciej. Więzienia są przepełnione i stąd ta decyzja.

Taaa…

– Jak znam życie, wyjdzie wcześniej za dobre sprawowanie. Znam ludzi, który dostali 10-dniową karę. W rzeczywistości spędzają w więzieniu zaledwie kilka godzin. Jestem pewien, że Paris o tym wie, dlatego uważam, że prośba o ułaskawienie skierowana do gubernatora jest niedorzeczna – powiedział rzecznik organów bezpieczeństwa.

Dodał też, że najprawdopodobniej nie będzie miała towarzystwa.

– Nie wyobrażam sobie, żeby szeryf wsadził ją do celi z kimś innym. Jeśli Paris złamie choćby paznokcia, Hiltonowie nie dadzą żyć jej współlokatorce.