Do tej pory Lindsay Lohan odrzucała role w filmach, w których były sceny erotyczne. Doszła jednak do wniosku, że bez tego nie doceni jej krytyka.

Nie mówię tu o męskiej części publiki, ale o prawdziwych krytykach filmowych. Lohan zagra w filmie Chrisa Siverstona I Know Who Killed Me. Jej bohaterka to striptizerka, której amputowano nogi. Reżyser namówił młodziutką gwiazdę na odważne sceny wpajając jej, że znawcy sztuki to docenią.

Lohan powiedziała: Chris Siverston to geniusz. Gram w filmie stripizerkę, która ma amputowane obie nogi. Na początku stanowczo protestowałam przeciwko takiemu wizerunkowi, bo chciałam wyglądać dobrze. Teraz wiem, że byłam młoda i głupia. Chris namówił mnie także do mojej pierwszej sceny erotycznej. Najwyższy czas, aby ludzie docenili moją grę.

W pełni się zgadzamy. Na razie doceniamy raczej uzależnienia Lindsay.

Z drugiej strony dzięki takiemu dodatkowi jak nagie sceny aktorki oglądalność obrazu z pewnością wzrośnie. I nie piszę tu tylko o kinomanach i znawcach filmu.

Premiera będzie miała miejsce w czerwcu tego roku.