Twoje Imperium donosi, że Agnieszka Popielewicz wyprowadziła się od Marcina Mroczka.

Media nie byłyby mediami, gdyby nie zaczęły podejrzewać rozstania.

– Nie rzuciłam go ani on mnie! – mówi oburzona Agnieszka.

Spekuluje się, że do przeprowadzki doszło na tle konfliktów pomiędzy nią, a bratem Marcina (może chodzi o ten spalony telewizor? zobacz newsa: Mroczkowie mieli trójkąt).

Popielewicz zaprzecza i tutaj twierdząc, że chociaż mieszkanie było dla ich trójki za małe, konfliktów nie było.

Ponoć powodem była potrzeba intymności. Agnieszka – jak twierdzi – \”nie lubi paradować przed mężczyznami w maseczce na twarzy ani w szlafroku\”.

– Zostałam wychowana po katolicku i nie chcę mieszkać z partnerem bez ślubu – mówi.

Mroczek, Mroczek, widać do miodu jeszcze droga daleka.