Niektórzy mogliby powiedzieć, ze dzień bez Roberta Pattinsona to dzień stracony. Z całą pewnością mówią tak jego fani.

Młody aktor pojawia się po prostu wszędzie, a paparazzi nie odstępują go nawet o krok, nie mówiąc już o tłumie wielbicielek.

Czy w takim razie ktoś inny mógł się pojawić na okładce grudniowego wydania Vanity Fair? Cóż, według nas, mógł. Wiemy jednak, że wampir Edward Cullen jeszcze długo nie będzie schodził z pierwszych stron gazet.

\"Robert