Paris Hilton planuje wydanie dziennika więziennego.

Wszystko w nadziei, że książka przyniesie jej grube miliony.

Oczywiście słowa poskłada najprawdopodobniej jakiś wynajęty dziennikarz, a Hiltonówna za firmowanie książki nazwiskiem zgarnie wszystkie zyski.

26-letnia dziedziczka myśli o akcji natychmiastowej – książka miałaby pojawić się w sklepach niedługo po jej wyjściu z zwięzienia, póki sprawa będzie świeża.

– Mają pojawić się konflikty z innymi więźniarkami, opisy ubrań, celi i okropnego jedzenia. Paris myśli, że to spłaci jej dług względem społeczeństwa – mówi informator prasie brytyjskiej.