Piosenkarką, którą ostatnio nader często słychać na imprezach, jest urodziwa kobietka o karmelowej skórze – Alesha Dixon.

Doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę.

Drugą Lady Gagą nigdy nie była i nie będzie, ale nieraz zwykłe falbanki wystarczą, by przyciągać wzrok.

Na Ben’s 10 Awards pojawiła się w metalicznej sukience z mnóstwem falban, czarnych rajstopach i beżowych botkach, zdobionych czymś w rodzaju falbanek.

Strój jakoś dobrze prezentuje się z jej utworami – żadne wysokie loty, ale i tak każdy patrzy.