Mariah Carey (na zdjęciach podczas pobytu w Paryżu, dwa dni temu) odwiedziła Londyn.

Oficjalne wystąpienie przed fanami zostało zaplanowane na czwartek (wczoraj). W centrum handlowym Westfield piosenkarka miała promować swą nową płytę, a także uroczyście zaświecić świąteczne światełka.

Wpadki Mariah Carey. Zobaczcie, kiedy wyglądała najgorzej.

Diwa, znana ze swych kaprysów, postawiła jednak szereg warunków, których nie udało się do końca spełnić.

Carey zażyczyła sobie, by towarzyszyło jej 20 białych kotów, 100 gołębi, 80 ochroniarzy. Poprosiła o różowe konfetti w kształcie ukochanych motylków, różowy dywan, podium w takim samym kolorze, Rollce Royce’a do transportu, 15-osobowej ekipy najbliższych współpracowników dostępnych w każdej chwili.

Nie była wybredna tylko w jednym punkcie. Zamiast szampana i owoców postanowiła zadowolić się wodą do picia – poprosiła o kilka butelek w garderobie.

Z wodą poszło gładko. Model auta zmieniano 6 razy, zanim Mariah powiedziała ostateczne \”tak\”. Nic nie wyszło z kotów i gołębi. Administratorzy Westfield powiedzieli, że w centrum nie ma miejsca na zwierzęta.

Trudno.

\"Mariah

\"Mariah

\"Mariah

Screenshoty ze strony centrum handlowego zapowiadające wizytę Mariah

\"Mariah

\"Mariah

foto: uk.westfield.com