Tym razem nie było czułości, buziaczków ani romantycznych gestów. Na gali Grand Press 2009, podczas której Tomasz Lis został (po raz trzeci) okrzyknięty dziennikarzem roku, on i jego żona zachowywali się bardzo powściągliwie.

Hanna Lis wystąpiła w czarnym kostiumie, dodatki również były czarne. Powaga, szyk. Zero szaleństwa czy ekstrawagancji.

Najlepszy dziennikarz roku był wierny szarości. W sumie oboje wyglądali na lekko zgaszonych – a może to tylko kwestia poważnych min, jakie przybrali, pozując do zdjęć?

Jeśli chodzi o plotki, ostatnio wrócił temat pracy Hanny Lis. Mówi się, że może wrócić do TVP i zostać twarzą dwójkowej Panoramy.

\"Hanna

\"Hanna

\"Hanna