Nie tylko Gąsowski boi się małżeństwa.

Marek Włodarczyk zdradził Twojemu Imperium, że do ślubu się nie spieszy. I wcale nie czuje się w obowiązku go brać, pomimo 18 lat spędzonych ze swoją partnerką o wdzięcznym imieniu Karen.

Para ma dwójkę dzieci – Vincenta (14 l.) i Simona (9 l.), którzy wciąż jeszcze muszą uczyć się polskiego, bo serialowy komisarz Zawada wcześniej mieszkał z rodziną w Niemczech. Tam zresztą obaj chcą wrócić jak najszybciej.

Włodarczyk me jeszcze jednego syna – 19-letniego Patryka, który niedawno został tatusiem.

Niestety, świeżo upieczony dziadek wnuka Nico widział tylko raz, na chrzcinach. Patryk mieszka bowiem w Wiedniu. I być może dlatego twierdzi, że \”jeszcze tego nie czuje\”.

O swoim dorosłym już prawie synu mówi:

– Żałuję, że nie mam z nim kontaktu. Chcieliśmy całą rodziną wybrać się na Wielkanoc do Wiednia, ale nie wyszło.

Panie Marku, jeszcze można starać się wszystko trochę nadrobić.

[Na zdjęciu Marek Włodarczyk z synem Simonem]